Porsche – luksus wymagający zabezpieczenia antykradzieżowego!

Słysząc nazwę Porsche, większość osób ma tylko jedno skojarzenie – sportowy luksus. Trudno się dziwić, biorąc pod uwagę, że model 911 jest słynny na całym świecie. Jednak to nie jedyne osiągnięcie niemieckiej marki w historii motoryzacji – było ich dużo więcej i niewątpliwie przyczyniły się do rozwoju przemysłu na całym świecie.

W Polsce w minionym roku sprzedało się 2998 nowych egzemplarzy Porsche. czego powinni obawiać się ich właściciele? Zdecydowanie kradzieży! Nie dość, że samochód jest niesamowicie drogi, to wielu złodziei ostrzy na niego zęby, aby potem znaleźć rynek zbytu za granicą. Na szczęście jest zabezpieczenie antykradzieżowe do Porsche, którego nie da się oszukać. Jakie? Zapraszamy do lektury!

Trudne początki Ferdynanda Porsche – historia marki

Patrząc na historię samego założyciela marki – Ferdynanda Porsche – można rzec, że urodził się on. aby konstruować auta. Swoją karierę w motoryzacji zaczął od stanowiska dyrektora technicznego w firmie Daimler – tej samej, która jest matką dla Mercedesa. Posada została mu zaproponowana po docenieniu sukcesów akademickich Porsche. W trakcie nauki skonstruował on samochód elektryczny oraz hybrydowy – oba zyskały uznanie i były wystawiane na pokaz.

Porsche piął się po szczeblach kariery w Daimlerze. Niestety jego wizja nie do końca zgadzała się wizją firmy. Ferdynand chciał projektować małe samochody, które byłyby osiągalne dla każdego, natomiast Daimler bardzo chciał zachować swój status aut luksusowych. Tuż po fuzji firmy Daimlera, zdążył tam zaprojektować Mercedesa S, który w późniejszych latach odniósł wiele sukcesów w wyścigach sportowych.

Niestety Daimler niczym widmo śledził Porsche. W wyniku kryzysy gospodarczego firma wykupiła zakłady, do których przeniósł się Ferdynand. Nie chcąc pracować dla przedsiębiorstwa, z którym dopiero co się pożegnał, postanowił rozpocząć własną działalność. Na przełomie lat 1930/31 w Stuttgarcie powstała firma Dr. Ing. h. c. F. Porsche GmbH, Konstruktion und Beratung fur Motoren und Fahrzeugbau, co w tłumaczeniu oznacza „dr. inż. H.C.F. Porsche spółka z.o.o. projektowanie i doradztwo w zakresie budowy silników i pojazdów”.

Niestety firma nie zdążyła się porządnie rozkręcić i musiała się zmierzyć z wyzwaniem, jakim była wojna. Podobnie jak inne niemiecki marki, Porsche zostało zmuszone do projektowanie pojazdów wojskowych, czołgów oraz samochodów dla wojska. Po przegraniu wojny większość załogi Porsche trafiło w ręce aliantów, a samego Ferdynanda przetrzymywano długo z uwagi na oskarżenia o wykorzystywanie więźniów do prac przymusowych w swoich zakładach.

Gdy wojna dobiegła końca, firma ruszyła z kopyta pokazując światu swój pierwszy model – Porsche 356. Auto od razu zaczęło odnosić sukcesy. W 1951 roku wygrało pierwszą edycję wyścigu La Mans w swojej klasie. Natomiast przez powojenne zawirowania świat długo musiał czekać na kolejny model od Porsche.

W latach 40 i 50 udało się podjąć kilka decyzji, które ukształtowały przyszłość firmy. Jedną z nich było podjęcie współpracy z Volkswagenem, która umożliwiła dalszą produkcję modelu 356. Następnym krokiem było rozszerzenie rynku na Stany Zjednoczone. Tam Porsche zostało tak docenione, że ponad połowa produkowanych aut była wysyłana do klientów zza oceanu. W wizerunku pomagały też liczne zwycięstwa w wyścigach samochodów sportowych.

Niestety lata 50 przyniosły także jeden smutny wątek – śmierć założyciela firmy, Ferdynanda. Kierownictwo przejął jego syn Ferry, który od lat pracował razem z ojcem. Na szczęście udało mu się kultywować jego dzieło – dwa lata później Porsche wypuścił model 550, który okazał się świetnym samochodem wyścigowym pomimo małego 1,5-litrowego silnika.

Liczne sukcesy na torach wyścigowych napędzały machinę sprzedażową. W 1956 roku z linii produkcyjnej zjechało Porsche 356A nr 10000 i w tym samym czasie firma świętowała 25-lecie. Kolejnym krokiem w przód było wystartowanie w wyścigach Formuły 1 – ten ruch był możliwy dzięki zmianie przepisów i ograniczenia mocy silników do 1,5 litra.

Ostatnim z historycznych aspektów Porsche, o których trzeba wspomnieć, jest powstanie legendy – modelu 911. Za jego twórcę można uznać wnuka Ferdynanda o tym samym imieniu. początkowo model miał nazwę 901, jednak stało się to problemem na rynku francuskim. Tam trzycyfrowa numeracja z zerem w środku była zarezerwowana dla Peugeota. Ponieważ ta część Europy była kluczowym miejscem sprzedaży, postanowiono więc zmienić nazwie modelu na 911. I tak narodziła się legenda produkowana do dziś.

Ciekawostki o Porsche

Logo Porsche

Chyba każdy widział logo Porsche – złoto-czerwony herb z czarnym koniem pośrodku. Jednak niewiele osób wie, jaka jest jego historia. Otóż bazuje ono na herbie ludowego Państwa Wirtembergii za czasów Republiki Weimarskiej. Z niego pochodzą czarno-czerwone dodatki oraz rogi jelenia. Natomiast czarny mustang został dodany jako symbol Stuttgardu – miasta, w którym pierwotnie narodziło się Porsche.

Bezawaryjność Porsche

Niemiecki Porsche od lat plasuje się w ścisłej czołówce rankingu aut bezawaryjnych. Nie chodzi tylko o nowe samochody, które dopiero co opuściły linię produkcyjną, ale też starsze, 10-cio czy 11-letnie egzemplarze. Jak to możliwe? Przemawia za tym kilka faktów. Po pierwsze marka posiada ścisłe procedury kontroli jakości – każdy detal jest badany pod kątem potencjalnej awaryjności, ale też doznań klienta – dlatego poruszanie się Porsche jest niezwykłym przeżyciem. Po drugie konstrukcja samego auta jest dopracowana w najmniejszym szczególe. O tym, jak bardzo firma dba o detale, może świadczyć fakt, że większość pracy jest zautomatyzowana, a detale karoserii czy podwozia potrafią być tworzone z precyzją do dwóch setnych milimetra. Za świetną jakość odpowiada także cała ekipa czuwająca nad tworzeniem auta – od blachy do pełnego samochodu – która w każdy pojazd wkłada mnóstwo wysiłku i serca.

Elektryczne Porsche

Porsche, tak jak inne marki, idzie z duchem czasu i złożyło deklarację, że do 2030 roku udział w sprzedaży ich aut elektrycznych wyniesie pona 80%. Fani mogą jednak odetchnąć z ulgą – kultowa 911-stka nadal będzie wyposażana w silnik spalinowy. Porsche forsuje jednak od jakiegoś czasu pomysł silników napędzanych paliwami syntetycznymi i być może będzie to nowy kierunek, w którym w najbliższych latach pójdzie firma.

Wielkie sukcesy Porsche na torach wyścigowych

To, że zwycięstwa na torach wyścigowych przekładają się wzrost sprzedaży, zauważył już założyciel marki Ferdynand Porsche. Sportowe niemieckie auta były więc od zawsze konstruowane tak, aby zmaksymalizować szansę na wygraną. Był to strzał w dziesiątkę, ponieważ liczne zwycięstwa przyciągnęły fanów jak magnes! Tradycja startowania Porsche w różnych wyścigach jest kultywowana do dziś, a w samym wyścigu La Mans marka wygrała rekordowe 19 razy!

Kradzieże Porsche w Polsce

Czy w Polsce zdarzają się kradzieże Porsche? Oczywiście, że tak! Na dodatek są mocno zuchwałe i pozostawiają właściciela z bardzo dużą dziurą w portfelu. Przykładem jest kradzież z 2020 roku, kiedy to złodziej udawał zainteresowanego kupnem Porsche Cayenne i gdy tylko nadarzyła się okazja, wsiadł za kółko i odjechał w siną dal. Dzięki niezawodnej marce pościg za taki autem jest bardzo trudny – mało który radiowóz może się pochwalić osiągami na poziomie sportowego auta.

Innym przykładem jest kradzież, której dokonano w Kościanej w nocy z 17 na 18 czerwca. Złodziej musiał być bardzo pewny siebie, ponieważ postanowił obrobić prywatną posesję znajdującą się w bliskim sąsiedztwie komendy policji. Najpierw obrabował dom jednorodzinny, a następnie wsiadł do Porsche Panamery zaparkowanej na podjeździe i odjechał. Samochód wart około 400 tysięcy złotych przepadł, natomiast właściciel zgłosił sprawę na policję i trzyma kciuki za jego odzyskanie.

Również Porsche Panamera padło ofiarom kradzieży w Grabieńcu. W nocy z 20 na 21 kwietnia zostało skradzione z prywatnej posesji i słuch o nim zaginął. Strata jest tym bardziej tragiczna, że samochód kosztował pół miliona złotych. Zrozpaczony właściciel – lokalny przedsiębiorca – nie tylko zgłosił sprawę na policję, ale też podjął własne kroki. Za sprawą social mediów postanowił udostęnić informację o nagrodzie, która czeka na znalezcę lub osobę, która dostarczy jakichkolwiek wskazówek co do miejsca pobytu samochodu.

Przykładów jest więcej, a wniosek jeden – złodzieje chętnie kradną Porsche i jest to ogromna strata, dla każdego szczęśliwca, który je posiada. Rodzi się więc pytanie: jakie zabezpieczenie antykradzieżowe skutecznie ochroni Porsche?

Zabezpieczenie antykradzieżowe do Porsche – innowacyjny IKOL SVR!

Z odpowiedzią przychodzi IKOL SVR – system radiowej lokalizacji samochodów po kradzieży. Jego działanie jest bardzo proste. W aucie jest montowany nadajnik radiowy, który jest uruchamiany po zgłoszeniu zniknięcia auta. Warto dodać, że podczas instalacji nie ingerencji w elektronikę auta, więc nie ma też szans na jej usterki.

Nadajnik radiowy IKOL SVR nie śledzi użytkownika do momentu zgłoszenia kradzieży. Nie ma też możliwości, aby złodziej wykrył go przed popełnieniem przestępstwa. Dzięki falom radiowym samochód można namierzyć nie tylko na trasie i podczas postoju, ale też w takich miejscach jak garaże podziemnie, tunele czy kontenery. Jeśli złodziej będzie próbował ukryć tam Porsche, nadajnik radiowy da szanse na namierzenie zguby.

Jeśli martwisz się, że Twoje Porsche może paść łupem złodzieja i chcesz wyposażyć je w zabezpieczenie antykradzieżowe IKOL SVR, już dziś skontaktuj się z nami klikając przycisk poniżej. Przeniesiesz się do formularza kontaktowego, dzięki któremu będziemy mogli przedstawić Ci szczegóły oferty na IKOL SVR. Samochód rangi Porsche zdecydowanie warto zabezpieczyć, zanim złodziej skorzysta z okazji.

Zapytaj o ofertę IKOL SVR do Porsche