Sonda paliwowa – czy to na pewno dobre rozwiązanie?

Opłaty za paliwo do pojazdów służbowych są stałym i bardzo dużym wydatkiem dla każdej firmy. Niekontrolowane przejazdy prywatne oraz kradzież paliwa z pojazdów to najpopularniejsze problemy, z którymi musi zmierzyć się każdy manager floty. Wielu przedsiębiorców zastanawia się, czy istnieje skuteczny sposób na redukcję kosztów związanych z paliwem. Okazuje się, że istnieje takie rozwiązanie! W celu zmniejszenia wydatków na paliwo należy na bieżąco kontrolować jego zużycie w całej flocie. Nowoczesna technika pozwala nam to robić na dwa sposoby – poprzez sondę paliwową lub przez szynę CAN. Które rozwiązanie jest skuteczniejsze? Które lepiej sprawdzi się w Twojej firmie? Przeczytaj charakterystykę każdego z tych rozwiązań i zdecyduj.

Kontrola paliwa – Sonda paliwowa

Sonda paliwowa może być zastosowana w większości pojazdów, jednak niektóre typy zbiorników (głównym problemem jest ich wysokość) będą wykluczały możliwość jej użycia. W przypadku posiadania przez pojazd więcej niż jednego zbiornika na paliwo, będzie konieczne zaopatrzenie się w dodatkową sondę, co niesie za sobą większe koszty. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że cena sondy paliwowej jest dość duża – a jest to jeden z głównych czynników wpływających na decyzję o użyciu konkretnego narzędzia do kontroli poziomu paliwa. Dodatkowo do samego kosztu sondy dochodzi również opłata za montaż (który jest dość czasochłonny). A jeśli zdecydujemy się na użycie tańszej sondy paliwowej, to warto pamiętać, że nawet niewielkie wahania temperatur (dzień/noc, lato/zima) mogą w znaczny sposób wpłynąć na odczyty poziomu paliwa.

Kontrola paliwa – szyna CAN

Podłączenie modułu GPS do szyny CAN w pojeździe pozwala na pobieranie informacji z komputera pokładowego pojazdu. Takie rozwiązanie daje możliwość nie tylko kontroli paliwa, ale także spalania, wyświetlanie informacji z deski rozdzielczej (przebieg, niezapięte pasy, włączone światła itd.), monitoring pojazdu na żywo i do 12 miesięcy wstecz i wiele więcej.
Szyna CAN zbiera więc o wiele więcej informacji na temat pojazdu, niż sonda paliwowa. Dodatkowe informacje, takie jak zasięg pojazdu (ile kilometrów jest w stanie przejechać bez tankowania), obciążenie na osiach, dane z tachografu czy temperatura silnika sprawiają, że zarządzanie flotą pod kątem technicznym i eksploatacyjnym staje się o wiele bardziej efektywne.
Moduł IKOL CAN jest stosunkowo prosty w do zamontowania, dzięki czemu może być zainstalowany samodzielnie (istnieje oczywiście możliwość montażu u certyfikowanego instalatora). Jednak nie wszystkie pojazdy posiadają szynę CAN i możliwość sczytywania z niej danych (sprawdź, które pojazdy posiadają szynę CAN).
Kontrola zużycia paliwa przy pomocy szyny CAN jest rozwiązaniem sprawdzonym. W przeciwieństwie do sondy paliwowej, szyny CAN nie można „oszukać” (a wszelkie próby dokonania tego są od razu zauważane przez zarządcę floty). Nie jest możliwe zafałszowanie wyników pomiaru poziomu paliwa, ponieważ są one pobierane bezpośrednio z komputera pokładowego pojazdu.
Podsumowując – zarówno szyna CAN jak i sonda paliwowa mają za zadanie monitorować i kontrolować poziom paliwa w pojazdach. Sonda jest rozwiązaniem stosunkowo droższym i jej instalacja jest bardziej czasochłonna. Z kolei szyna CAN to rozwiązanie ekonomiczne, wielofunkcyjne i sprawdzone, jednak nie jest ona dostępna we wszystkich pojazdach.

Korzyści wynikające z zastosowania narzędzia do kontroli poziomu paliwa są ogromne. Już po miesiącu od zainstalowania odpowiedniego narzędzia zużycie paliwa spada o ok. 15%, a nieautoryzowane przejazdy służbowymi pojazdami o ponad 90%!

Moduł GPS IKOL CAN